-
tak naprawdę4.04.20114.04.2011Dobry wieczór!
Bardzo często słyszę, jak ludzie (także w telewizji) używają zwrotu tak naprawdę. W większości przypadków nic on nie wnosi, a jedynie sugeruje, że gdzieś pojawiła się jakaś nieprawda. Myślę, że takie wtręty należy potępiać. A jakie jest Państwa zdanie? -
Toż podoba się dla niej ta odpowiedź!25.06.201025.06.2010Witam!
Mam pytanie dotyczące formy dla. Pochodzę z Podlasia i u nas przyjęło się mówienie dla Pawła zamiast Pawłowi. Czy takie określenie jest dopuszczalne? Kiedy możemy używać dla a kiedy nie?
Przypomniało mi się jeszcze, że chciałam zapytać o toż. Też u nas charakterystyczne, np. „Toż Ci mówiłam’’. Czy takie słowo istnieje? -
wraz27.11.200727.11.2007Szanowni Państwo!
Słowniki podają, że przyimek wraz oznacza 'razem', ale czy oznacza także 'wciąż'? „No i wraz nie ma na kogo głosować”, „Mój komputer wraz nie chce działać”, „U nas puszczają wraz ten sam film” – takie użycie przyimka wraz zaobserwowałem w internecie (wystarczy w wyszukiwarkę wpisać „wraz nie”, „wraz ten” itp.). Wydaje mi się, że albo jest to jakiś żart językowy, albo że wynika to ze zwykłej niewiedzy.
-
Wypowiedzenia podrzędne z ile, ilekroć
17.06.202317.06.2023Czy słowa „ile”, „ilekroć” wymagają obowiązkowo dopełnienia „tyle”, „tylekroć”? Pamiętam taką regułę z lekcji polskiego, ale powstałe zdanie wydaje mi się sztuczne i bardzo formalne. Czy można napisać: Ilekroć robiłam X, miałam wrażenie, że Y?
Z góry dziękuję, za wszystko!
-
do Tych czy Tychów?28.02.200328.02.2003Tychy powracają jak bumerang. Mimo że eksperci poradni językowej wielokrotnie wypowiadali się na temat dopełniacza tej nazwy, ich odpowiedzi nie satysfakcjonują czytelnika gazety, w której pracuję. Otóż twierdzi on, że poprawna jest jedynie forma Tych, i domaga się dokładnego potwierdzenia, na podstawie jakich ustaleń i kiedy do języka ogólnego i do słowników trafiła forma Tychów. Niestety sama nie potrafię wskazać takiego dokumentu, czy też daty wprowadzenia oficjalnej poprawki (czytelnik twierdzi, że podobne zmiany są poprzedzone konkretnymi przepisami). Bardzo proszę o pomoc i jak najbardziej szczegółową odpowiedź.
Agata Gogolkiewicz -
imiona osobliwe4.07.20074.07.2007Higin, Notger, Tyburcy, Amata, Bilihilda, Torpet, Bolelut, Świętożyźń, Tasylo, Auksenty, Klet, Sjęgniew, Noomi, Przemyczes itd. – to imiona z kalendarzy i zbiorów imion. Moje pytanie nie dotyczy tych konkretnych, bo są ich setki. Interesuje mnie, JAK je traktować? Może to naprawdę imiona, a może żart (ew. błąd) jakiegoś wydawcy kalendarza, później powielany. Jak to można sprawdzić? Jakie warunki muszą być spełnione, aby można było stwierdzić, że jest takie imię jak Onezyfor?
-
laska7.06.20097.06.2009Dzień dobry,
zastanawiałem się nad etymologią słowa laska, coraz popularniejszego określenia młodej, ładnej dziewczyny. Wydaje mi się, że określenie to jest dość stare, starsze w każdym razie niż przemiany w języku po upadku komunizmu. Czy ma ono coś wspólnego z Laszka, określeniem Polek w językach naszych wschodnich sąsiadów? Od kiedy jest poświadczone?
Z poważaniem,
Jerzy Kowalczyk -
opodal i nieopodal12.06.200212.06.2002Dlaczego nieopodal (pisane też nie opodal) znaczy to samo co, znacznie rzadsze, opodal? Czy było tak zawsze?
Ukłony dla prof. Krystyny Długosz-Kurczabowej. -
różne problemy ortograficzne23.02.201023.02.2010Szanowna Poradnio,
ogromnie się cieszę, że nie trafiłam na wyczerpany limit :) Chciałam spytać, czemu – choć wśród obiektów, których człon ogólny piszemy małą literą (budowle, pomniki, cmentarze), są też obiekty sportowe – piszemy wielką literą Stadion Dziesięciolecia? Dlaczego Humowski (od Hume), ale Joyce’owski? Dlaczego pornomagazyn, ale porno-film lub porno film? Czemu gadka szmatka jeszcze niedawno była zapisywana z łącznikiem (słownik ort. wyd. Wilga)?
Z góry najuprzejmiej dziękuję -
tajemnicza WUWA5.06.20135.06.2013Proszę o rozstrzygnięcie kwestii, z którą wrocławscy dziennikarze od dłuższego czasu nie mogą się uporać. Chodzi o modelowe osiedle wzniesione w 1929 r. na wystawę budowlaną Wohnung und Werkraum. Do dziś używa się nazwy skróconej, lecz o ile nikt nie wątpi, że w wymowie jest to ta [wuwa], o tyle nie bardzo wiadomo, jak to zapisać: WUWA, WuWA czy WuWa, a dalej – jak zapisywać formy przypadków zależnych, by nie powstało mylne wrażenie, iż mianownik brzmi [wuw]. Nie ma WUW-y, WuW-y, WuWy czy Wuwy?